Forum wind hunters squadron Strona Główna wind hunters squadron
forum ekipy motocyklowej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

suzuki gsf 600 bandit

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum wind hunters squadron Strona Główna -> Motocykle
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sbi...23
rozwoziciel pizzy



Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: c-ce

PostWysłany: Śro 14:39, 23 Maj 2007    Temat postu: suzuki gsf 600 bandit

Suzuki GSF600 Bandit trafił na rynek w 1995 roku i do tej pory nie schodzi z najwyższych miejsc w rankingach sprzedaży. Tak naprawdę, to właśnie tym modelem koncern z Hamamatsu wywołał prawdziwą „wojnę” w klasie tanich 600-tek która zaowocowała takimi konstrukcjami jak Hornet, Fazer czy też ZR7. Japońskiemu producentowi udało się stworzyć pojazd, który trafił w gusta motocyklistów o czasem bardzo różnych upodobaniach i preferencjach w zakresie jazdy jednośladem.

Rok po prezentacji klasycznego modelu GSF600N, Suzuki zaprezentowało światu model GSF600S zaopatrzony w owiewkę. Poza owiewką nie różnił się on praktycznie niczym od swego nieosłoniętego brata. Oba modele bez większych zmian były produkowane do 1999 roku.

Pierwszą poważną modernizację Suzuki przeprowadziło w modelach na rok 2000. Pomimo ogólnego wyglądu przypominającego poprzedni model, w edycji na rok 2000 dokonano wielu zmian. Motocykl otrzymał nową ramę oraz większą owiewkę, zaopatrzoną w nowy zestaw przyrządów, oraz lepiej chroniącą kierowcę przed wiatrem. Silnik wyposażono w czujnik położenia przepustnicy, co wraz z nowymi mapami zapłonu pozwoliło poprawić jego reakcję na dodanie gazu w średnim i niskim zakresie obrotów. Powiększeniu do 20l uległ zbiornik paliwa. Motocykl został wyposażony w szersze ogumienie o niższym profilu, co wraz z poprawionym zawieszeniem i zmienionym na „ostrzejszy” kątem główki ramy, poprawiło jego właściwości trakcyjne. Gdy do tych zmian dodamy wszystkie pozostałe drobne poprawki, otrzymamy mocno „odświeżony” motocykl. Warto tu zaznaczyć, że od momentu tej modernizacji w oficjalnej sieci dealerskiej Suzuki w Polsce oferowane były tylko modele z owiewka GSF600S. Modele GSF600N z roku 2000 i młodsze znajdowały właścicieli w Polsce poprzez import pojazdów używanych z krajów UE.

Kolejna modernizacja Bandita jaką Suzuki przygotowała dla klientów, dotyczy rocznika 2005. Nowy model ma powiększoną pojemność silnika do 650cm3, oraz niższa masę własną. Zakres dokonanych zmian jest dosyć spory, ale jako że jest to tegoroczna nowość, poświęcimy im więcej czasu w oddzielnym artykule.

Przeznaczenie

Suzuki określa oficjalnie swój wyrób jako motocykl drogowy. Co przez to rozumieć? Może to, że Bandit dzięki swemu uniwersalnemu charakterowi nadaje się do bardzo wielu zastosowań. Poza wyłączeniem sytuacji ekstremalnych typu off-road, bądź też tor wyścigowy, Bandit dobrze radzi sobie w każdej roli. Na Zachodzie motocykl ten spotkać można w szkołach jazdy, w służbie policyjnej, wielu użytkowników wykorzystuje go do dalekiej turystyki, inni na dojazdy do pracy, a jeszcze inni amatorsko zapuszczają się tanią 600-ką Suzuki na tor wyścigowy. Bandit to także często pojazd typowo miejski, sprzęt wykorzystywany przez kurierów lub baza do tunerskich przeróbek, choć tu przyznać trzeba, że jeśli chodzi o powodzenie w środowisku motocyklowych tunerów, to chyba nikt i nic nie pobije Bandita 1200.

No tak. Ktoś mógłby w tej chwili powiedzieć, że jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Zobaczmy zatem, jak to powiedzonko odnosi się do GSF600.

Silnik

Jednostka napędowa swoimi korzeniami sięga do roku 1985, gdy światło dzienne ujrzał legendarny już dziś GSXR 750. Rzędowy 4-cylindrowy silnik tego motocykla wyposażony był w nowy system chłodzenia oznaczony skrótem SACS (Suzuki Advanced Cooling System). Sam system, polegający na chłodzeniu głowicy silnika olejem retencjonowanym w jej wnętrzu nie był taki nowy, jako że w lotnictwie wojskowym stosowany już był 50 lat wcześniej. Niemniej jednak nowy silnik, często nazywany od sposobu chłodzenia „olejakiem”, charakteryzował się niską masą i wysoką mocą deklasując w owym czasie całą konkurencję.

Na tej bardzo udanej jednostce napędowej Suzuki oparło wiele swoich modeli w różnych klasach pojemnościowych, od 600 do 1200cm3. Do Bandita silnik w wydaniu 600cm3 trafił z modelu GSXF600, który w połowie lat 90-tych odstawał już mocno osiągami od czołowych 600-tek na rynku i ewoluował w stronę motocykla turystycznego.

Zmiany jakim poddane zostało nowe źródło napędu, to przede wszystkim poprawa przebiegu momentu obrotowego w dolnym i średnim zakresie obrotów. W silniku zastosowano gaźniki o mniejszym przelocie, zmianie uległy fazy rozrządu oraz mapy zapłonu. Wyjściową moc 86 KM ograniczono do 78 KM przy 10500 obr/min., ale motocykl lepiej przyśpiesza „z dołu” i nie straszne są mu niskie obroty na wysokim biegu. Dalszą poprawę charakterystyki silnika uzyskano w 2000 roku poprzez zaopatrzenie gaźników w czujnik położenia przepustnic.

Silnik współpracuje z 6-stopniową skrzynią biegów. Ma ona spory zapas wytrzymałości i świetnie daje sobie radę z przełożeniem momentu obrotowego silnika na asfalt. Biegi są dobrze zestopniowane, choć przy obciążonym motocyklu dynamika na 6-tym biegu jest mocno ograniczona. W każdym razie zmiana przełożenia w czasie jazdy następuje szybko i precyzyjnie zmieniając obroty silnika o około 1000 obr/min. Sprzęgło obsługiwane jest linką i do jego obsługi potrzeba przyłożyć trochę siły.

Cały zespół napędowy pracuje z charakterystycznym dla Suzuki grzechotem, zwłaszcza na zimno. Po rozgrzaniu silnik ochoczo wkręca się na obroty, a pełną dynamikę Bandita wykorzystać można utrzymując obroty powyżej 7000.

Zawieszenie

Zawieszenie motocykla pracuje w podwójnej kołyskowej ramie spawanej z rur stalowych. Jest to konstrukcja charakteryzująca się bardzo dużym zapasem wytrzymałości. Tą samą ramę wykorzystuje się w dużo mocniejszym Bandicie 1200.

Zawieszenie przednie GSF600 to klasyczny widelec teleskopowy o średnicy rur nośnych 41mm. Niestety użytkownik nie ma możliwości jakiejkolwiek regulacji tego podzespołu, a jak mało gdzie przydałaby się ona właśnie w Bandicie. Widelec jest za miękki i potrafi dobić na większym wyboju. Co prawda przy spokojnej jeździe jakość prowadzenia jest bardziej niż poprawna, ale przy większych prędkościach motocykl potrafi zaskoczyć kierowcę niestabilnością przodu, zwłaszcza w modelach ‘95-99. Wraz ze wzrostem przebiegu motocykla dramatycznemu pogorszeniu ulega i tak nie najlepsza praca widelca. Przy przebiegach rzędu 25-30tyś. km staje się on tak miękki, że zawieszenie dobija nawet w czasie zdecydowanego hamowania na jakże u nas popularnej, „tarce” przed skrzyżowaniem ze światłami. Motocykl prowadzi się wtedy „ociężale”, a wszelkie próby dynamicznej jazdy kończą się głuchym tłuczeniem dobiegającym z przodu pojazdu. Jedynym ratunkiem w tej sytuacji jest wymiana sprężyn zawieszenia na sztywniejsze i progresywne elementy akcesoryjne. W tej chwili w Polsce nie ma najmniejszego problemu z ich dostaniem, a cała operacja wraz z wymianą to wydatek rzędu 500zł.

Tylne zawieszenie to stabilny element spawany ze stalowej belki o prostokątnym przekroju. Centralny amortyzator zaopatrzony jest w regulację napięcia wstępnego sprężyny, ale podobnie jak w przypadku zawieszenia przedniego, jego żywotność jest ograniczona. Po przebiegu 30-40 tyś km potrafią pojawić się wycieki oraz pogorszenie sprawności elementu. Oczywiście tutaj też możemy zastosować podzespoły akcesoryjne, ale ich koszt jest w tym wypadku znaczny.

Ogólnie rzecz biorąc, zawieszenie Bandita w zupełności wystarcza do dynamicznej jazdy, ale raczej nie pozwala na szaleństwa, choć jak już wspomniałem duży wpływ na jego pracę ma stopień zużycia.

Hamulce

Motocykl zaopatrzony jest w dwutłoczkowe zaciski współpracujące z dwiema pływającymi tarczami o średnicy 290mm. W 1995 roku ich skuteczność zbierała bardzo pochlebne opinie, dziś natomiast można ją uznać jedynie za wystarczającą. Nie dlatego, że z biegiem lat pogorszyła się jakość produktów Suzuki, po prostu w tym czasie znacznej poprawie uległa oferta konkurencji. Jako, że motocykl jest dosyć ciężki, skuteczność układu hamulcowego dobrze jest poprawić poprzez zainstalowanie przewodów hamulcowych w stalowym oplocie.

Hamulec tylnego koła to pojedyncza tarcza o średnicy 240mm z dwutłoczkowym zaciskiem. Jest to skuteczny układ, ale jego wyczucie może przysporzyć kłopotu na śliskich nawierzchniach.

Osprzęt i wyposażenie

Motocykl w swych pierwszych wersjach wyposażony był skromnie. Kierowca miał do dyspozycji, oczywiście utrzymane w klasycznym stylu, obrotomierz i prędkościomierz oraz wszystkie niezbędne kontrolki, ale mi osobiście bardzo doskwierał brak paliwomierza lub choćby lampki informującej o rozpoczęciu rezerwy. Zamiast tego do dyspozycji kierowcy pozostawiono kran paliwa, który trzeba było przełączać na rezerwę w najmniej odpowiednich momentach. W pierwszych modelach brakowało również uchwytów dla pasażera, a jakże potrzebna regulacja widelca przedniego zawieszenia dostępna jest dopiero w modelu na ten rok.

W przypadku motocyklistów użytkujących swoje pojazdy zimą, dokuczliwy potrafi być brak elektrycznego ogrzewania gaźników, które przy niskich temperaturach i dużej wilgotności powietrza po prostu zamarzają utrudniając lub nawet uniemożliwiając jazdę.

W wersjach „S” sprzed 2000 roku owiewka mogłaby być większa, przez co wielu użytkowników wymienia szyby na wyższe.

Podsumowanie

Mały Bandit to pojazd bardzo wszechstronny. Nawiązując do zdania z początku artykułu, może nie nadaje się do wszystkiego, ale na pewno nie jest też do niczego. To bardzo dobry, trwały motocykl o dobrych osiągach i właściwościach użytkowych. Zakup sztuki w dobrym stanie dostarczy właścicielowi dużo frajdy z jazdy i nie zrujnuje jego kieszeni kosztami utrzymania. Polecić go zdecydowanie można każdemu, kto ma już jakaś praktykę w kierowaniu motocyklem, lub też motocyklistom wracającym po latach do swej młodzieńczej pasji.



[/img]






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum wind hunters squadron Strona Główna -> Motocykle Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin